Przejdź do komentarzyO Franku, debacie i chacie
Tekst 255 z 255 ze zbioru: Limeryki z ostatniej chwili
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2025-05-14
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń117

O Franku, debacie i chacie


Pryszczaty Franek z wioski Kabaty

stwierdził, że Karol podczas debaty

mówił, iż jest wciąż uczciwy,

a Trzaskowski niegodziwy,

gdyż mu wygarnął przejęcie chaty.

  Spis treści zbioru
Komentarze (5)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Kocham starych dziadków,
Ich lokale w spadku.

Droga sercu krzywa prosta,
Której łatwo sprostać:
Stary dziadek, babka -
Domy, srebra, konta ich zaś zwłaszcza! -
Dla mnie to wprost gratka!
avatar
Motto pewnej partii przez 8 lat rządzącej:
"Kto szwindel ujawnia,
powinien iść do mamra,
gdyż nie szwindlarz jest zły,
tylko ten, co ujawni".
avatar
Pani Emilio i Hardy, bardzo dziękuję.
avatar
Tak... Nie godzi się o tych mieszkaniach Nawrockiego. W ogóle się nie godzi w Nawrockiego godzić. Niczym się nie godzi godzić. On to, gdzieś w krzakach załatwił dla Polski zniesienie ceł amerykańskich.
avatar
Legionie, bardzo dziękuję.
© 2010-2016 by Creative Media
×