Przejdź do komentarzywspomnienia wariata
Tekst 33 z 33 ze zbioru: moja filozofia
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2025-05-14
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń13

z obojętnością w oczach przemierzam kres

schylony z perspektywy żaby dobrze widać horyzont

wpatrzony w przyszłość, szkoda gdzieś głęboko

ukrytych niezałatwionych spraw, wspomnienia

zastępują nienaprawione minuty, godziny na kilka chwil

zasypiam z tępym wbitym wzrokiem rozbiegane światło

na suficie nad drzwiami krucyfiks przypomina człowieka,

który cierpiał by umrzeć powstać zza grobu i żyć ponad czasem

życie wieczna drogą do domu do Ojca by osądził

Ziemię, na której człowiek stracił głowę

by więcej niczego nie pragnął prócz uśmiechu


  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×