Tekst 10 z 12 ze zbioru: Wiersze przy koniaku
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz / poemat |
| Data dodania | 2025-08-16 |
| Poprawność językowa | |
| Poziom literacki | |
| Wyświetleń | 267 |

Zza drzew
Przebijają światła
Wielkiego miasta
Jestem blisko
A zarazem daleko
Mam ciszę
A do ludzi i sklepów
Blisko i niedaleko
Ustawiłem się w życiu
A jednak brakuje
Mi ciebie
Dziś
Mój drogi kolego








oceny: bezbłędne / znakomite
Nieźle urządziłem,
Życie JEST zawiłe,
I przychodzą czasy,
Gdy już nie masz kasy,
Człowiek traci siłę,
Kładzie się w mogiłę...
I to już na tyle.
Ani
Niedaleko jest nieco dalej od blisko :-)
Ciebie, mój kolego,
Się mi nocą śnisz,
I nie wiem, dlaczego.