Tekst 179 z 255 ze zbioru: A kiedy mi życie dopiecze
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz / poemat |
| Data dodania | 2012-11-07 |
| Poprawność językowa | |
| Poziom literacki | |
| Wyświetleń | 4000 |

KAMIENIE
nie unoś palca i nie wskazuj na bliźniego
jeśli kamienie po kieszeniach głośno brzęczą
nie ścigaj wzrokiem nie potępiaj niewiernego
dopóki skrzynie od srebrników w duszy jęczą
to co się daje łatwo wytknąć sąsiadowi
umyka zgrabnie przez sumienia wielkie szpary
bo jakże skupić się na sobie gdy łotrowi
wszystko się darzy bez modlitwy i ofiary








oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
"Dlaczego Antek a nie ja" chciałoby się zaśpiewać a tak poważnie majstersztyk.
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite