Zainspirowany wierszem

Grzegorza Gniadego - „Plac Tahrir”

Ci młodzi rewolucjoniści

jeżeli tylko doczekają starości

będą takimi staruszkami -

wolnymi jak ten staruszek.

Chociaż któż to może wiedzieć

ile jest dozy mądrości

a ile serca ile odwagi

ile pochopności w wolności.

Jedno tylko wiem że do wolności

nie potrzeba wszystkiego

to wolność jest wszystkim.

Tylko że któż z rewolucjonistów

może dzisiaj wiedzieć to

co z wiekiem samo przychodzi.