Tekst 4 z 7 ze zbioru: czas wygładza
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz / poemat |
| Data dodania | 2013-10-21 |
| Poprawność językowa | |
| Poziom literacki | |
| Wyświetleń | 2642 |

jest ze mną od samego początku
przypisana jak kolor oczu czy włosów
dojrzewa coraz większą ilością obrazów
nakładają się jak narastają słoje drzewa
w miarę upływu kolejnych lat
od czasu do czasu podrzuci fotografię
zanim się lepiej przyjrzę zaciera twarze
imiona zakrywa w jakimś celu
potem znów wyostrzy fragment
za rogiem domu z czerwonej cegły
idzie czasem cztery metry za mną
innym razem równo dotrzymuje kroku
nigdy nie wyprzedzi na odległość
większą niż przejście ścieżką wśród
dojrzałych kłosów pszenicy
z niebieskim akcentem chabrów
dobrze że jest i będzie ze mną do końca
pozwala przekraczać próg
być tam i po chwili tutaj
w niewytyczonych granicach czasu








Pozdrawiam :)
oceny: bezbłędne / znakomite