Temat: Witam ponownie (10)
01 Gru 2015 o 11:40
Cóż, obawy rozumiem. Demokracja wymaga dość odpowiedzialnego społeczeństwa, bo inaczej sama doprowadzi do swojego końca, jak to już w historii bywało.
Temat: blokada (21)
30 Lis 2015 o 17:43
Z własnej i nie przymuszonej woli, bez ingerencji sił niebiańskich postanowiłem odblokować b_d_c, bo mogę.
peace, love, freedom!
Temat: Witam ponownie (10)
30 Lis 2015 o 16:57
A ja się bardzo, obawiam, żeby ten obecny porywisty wiatr przypadkiem nie zdmuchnął naszej młodej, raczkującej demokracji.
29 Lis 2015 o 22:31
Cieszę się z powrotów. Ale domniemuję, że spokoju tu nie będzie. Niektóre oszołomy przychodzą i odchodzą, a niektórzy w tym nieustannym rezonowaniu widzą sens swego życia, czasem robiąc rzekomo przyjazne gesty, a szczególnie wobec osób nowych. Ale szydło wychodzi z worka dość szybko i maska spada, a wtedy ukazuje się ta prawdziwa twarz.
29 Lis 2015 o 18:49
Czasem trzeba odpocząć od pewnych rzeczy czy osób. :P Gratuluję książki, mam nadzieję, że dasz znać, kiedy już będzie gotowa i dostępna.
Temat: FOTO - NET? CO TO JEST?! (27)
29 Lis 2015 o 18:39
Raeno, to tak na marginesie, aby nie dać się zepchnąć. :)

Karawana

Nie była pierwsza i nie ostatnia.
Chociaż ją nawet mocno kąsali,
A nawet rany duże zadali,
Tym większy splendor ona zyskała.

A nauczyła, nie tylko siebie,
Jak bronić trzeba tego, co niesie.
Jak iść uparcie szlak wyznaczając,
Nie biorąc za nic znaków na piasku.

Tego, co mówi podły nomada,
Ani widziadeł fatamorgana.
Nawet oaza była zmartwieniem,
Gdyż mogła uśpić swym ukojeniem.

Nie było rozmów. Był tylko jazgot,
Przekrzykiwania, czy szaty darcie,
Że on tu ważny – jego słuchajcie.
I nie służyły mądrej naradzie.

Był tylko jeden, jako przewodnik.
Powiązał stado tajnym arkanem,
Którego znaczeń inni nie znali.
Nawet gromadzie bał się go zdradzić.

By nie zaskoczył podstępny atak,
Tych, niby razem, idących ludzi.
Bo gdy zawierzył, później żałował,
Gdyż przyszło tracić niesione skarby.

Gdy psy szczekały, pośród ciemności,
Przyszło położyć rękę na piersi.
Serce mówiło – popatrz na gwiazdy.
One nie kłamią, są poprzez wieczność.

11 maja 2015
29 Lis 2015 o 16:28
Jeżeli tylko nie damy się zepchnać na margines PubliXo, to możemy, bawiąc się tworzyć naprawdę fajne rzeczy. Ja rozumiem, że są userzy zatruwający nam życie na tym portalu, ale wystarczy użyć sprawdzonego sposobu jakim jest ostracyzm i do dzieła :)
Tym bardziej, że mamy tu janko, który spokojnie, bez panoszenia się wprowazda nas w arkany języka ojczystego, a za takie usługi w realu trzeba słono płacić :)
29 Lis 2015 o 15:16
Witaj Raeno (proszę wybaczyć zdrobnienie). Miło jest widzieć normalnie myślących. :)
Też miałem chęć odejść, ale wystarczy mały urlop. Po cóż dawać satysfakcję oszołomom. Niech nie czują się większością.
Temat: Witam ponownie (10)
29 Lis 2015 o 15:05
Miło jest mi widzieć Ciebie ponownie. Też mam jakby urlop - zbyt dużo się dzieje, więc czasu brakuje, nawet na przygotowanie wierszy o mojej pierwszej książki.
28 Lis 2015 o 14:31
Ależ niech sobie szanowna b_d_c ma zdanie na ten temat, jakie tylko chce - w najmniejszym stopniu mnie ono nie interesuje, gdyż już nie raz pokazała, jakiego rodzaju jest osobą i z każdym kolejnym wpisem to jeszcze potwierdza.
Proszę więc sobie spokojnie dalej bełkotać, pluć jadem, czy co tam jeszcze tylko skromnej i znającej swoją wartość użytkowniczce przyjdzie do głowy - nie zamierzam tego dalej komentować, bo nie jest to w najmniejszym stopniu tego warte.
28 Lis 2015 o 14:03
adk napisał:
Nikt nie zmusza Pani do czytania. A w megalomanii i tak nie mam szans skromnej użytkowniczki przegonić, choćbym nie wiem jak bardzo tego chciał. Pozdrawiam. ;)


Akurat, pomyłka! Bo skromna b_d_c nie tyle jest m e g a l o m a n k ą, co zwyczajnie zna swoją wartość, i tylko wartość. A przy tym - nienawidzi, tak nienawidzi - gdy ktoś usiłuje (z)robić z niej durnia!

I o tym kiedyś i gdzieś zapodałam Przedmówcy w prywatnym mailu.

A co, zdaniem tegoż, mam akurat czytać bądź nie czytać, to nie sprawa Przedmówcy. Portal, dodajmy bezpłatny, jest dla wszystkich, nie tylko wybranych i - oczywiście w ich mniemaniu - hiperpoprawnych.

I powtarzam: tu nie było żadnego - raptem po 14 dniach - powrotu. Li tylko przeczekanie oraz nic więcej, tym bardziej że poety [oraz wyłącznie poety] o nicku "adk" nikt - z niepoprawnych, oczywiście - ani nie ruszał, ani nie kwestionował.

Bo problem dotyczący komentarzy do komentarzy? To już zupełnie osobny rozdział, nad którym w tym miejscu nie warto się rozpraszać ani też ciągnąć - niczym soliter - wątku :p
28 Lis 2015 o 13:33
Nikt nie zmusza Pani do czytania. A w megalomanii i tak nie mam szans skromnej użytkowniczki przegonić, choćbym nie wiem jak bardzo tego chciał. Pozdrawiam. ;)
28 Lis 2015 o 13:26
adk napisał:
Zainspirowany powrotem jednego z użytkowników i w nadziei, że atmosfera na portalu zrobi się nieco świeższa, również postanowiłem wrócić. Witam wszystkich ponownie. ;)


Nie zawracaj, Przedmówco, głowy! Tkwiłeś tu cały czas na zasadzie hibernacji.

Raenogadtamer jest na tyle uczciwy, że uprzednio się wyrejestrował oraz ponownie zarejestrował, znaczy: rzeczywiście powrócił :)

Inni niewyrejestrowani postępują analogicznie do Ciebie! Urlopują się, bo... Później wracają, znowu urlopują albo już są!

To nie jest żadne z Twojej strony bohaterstwo; ot, zwykłe przeczekanie na bardziej łaskawy dla Twojego użytkownictwa, moment.

Więcej zatem mój miły autodystansu, mniej megalomanii, gdyż:

"Byłeś to byłeś; jesteś więc jesteś, a kiedy Cię znowu nie będzie, nie wiem czy aż taki żal?..." [parafraza piosenki śp. Kasi Sobczyk].

Wszystko płynie jak czas; Portal identycznie.
28 Lis 2015 o 11:04
Zainspirowany powrotem jednego z użytkowników i w nadziei, że atmosfera na portalu zrobi się nieco świeższa, również postanowiłem wrócić. Witam wszystkich ponownie. ;)
Temat: Pojawił się i znikł (6)
28 Lis 2015 o 09:07
Nader skromna i niewątpliwie prawdomówna bdc prawdopodobnie przez pomyłkę znowu skłamała. Nie proponowała mi gotówki, a "Janka wędrowniczka". W przypadku Piórka też nie była to kasa.
27 Lis 2015 o 22:34
lotta napisał:
Idźcie wreszcie spać.
Dobranoc.


:-D :-D :-D

Serdecznie :-D
27 Lis 2015 o 22:33
Idźcie wreszcie spać.
Dobranoc.
27 Lis 2015 o 22:29
janko napisał:
Przed kilkunastoma minutami pojawił się na portalu niesamowity tekst niebywale skromnej bdc. Szkoda że tak szybko został usunięty, gdyż prawdopodobnie niewiele osób zdążyło go przeczytać, bowiem tylu bzdur w tak krótkiej treści dawno nie widziałem i nie czytałem. Był to przyczynek do prawdziwej uczty intelektualnej.
Ale zdążył go ocenić inkwizytor Bartymeusz, a nawet nazwać mnie cymbałem. Radzę inkwizytorowi spojrzeć w lustro.
Niezwykle skromnej bdc bardzo dziękuję za chęć przekazania mi prezentu, chociaż wierzę, że nie miałaby to być zatruta strzała, a płynący z głębi serca podarunek.
Podobną ofertę otrzymała też Piórko, ale domniemywam, że nie zdążyła przeczytać tego cudeńka, ale mam nadzieję, że też podziękowałaby za szczerą chęć obdarowania.


To nie były prezenty, a pieniądze przelane na konta obdarowanych :-D :-D :-D

Nader skromna b_d_c wie, co to znaczy ochrona danych osobowych, dlatego te dane osobowe zachowałaby dla siebie.

A kasa dlatego, ponieważ skromna b_d_c nie orientuje się w gustach, więc wzorem współczesnych weselników woli dać gotówkę.

Ale jak nie to nie :-D Łaski bez względnie posiłkując się słynnym powiedzonkiem Sablika (Sabały) Krzeptowskiego:

"W Panu Bogu nadzieja, w torbie syr..."

Szczególnie "syr" :-D :-D :-D

Alem się obśmiała :-D Niczym jaka mrówka :-D
Temat: FOTO - NET? CO TO JEST?! (27)
27 Lis 2015 o 22:13
bdc bardzo Cię proszę, daj spokój, załóżmy, że mnie nie ma.
peace, love, freedom
27 Lis 2015 o 21:52
lotta napisał:
Bardzo proszę nie zamieszczać jako utwory tekstów stanowiących komentarze do innych utworów, polemik z komentarzami i czegokolwiek innego spod znaku "sprawy między użytkownikami". Robi to niepotrzebny zamęt w serwisie i odstrasza osoby, które chciałyby sobie po prostu poczytać wiersz czy opowiadanie.


Nigdy nie byłoby czegoś takiego, gdyby nie:

a) doszukiwanie się naruszeń prawa autorskiego / autorskich praw tam, gdzie - teoretycznie - tych naruszeń nie ma / nie było.

Portal, z tego co zdążyłam się zorientować, pełni rolę "publikatora na prawach rękopisu", czyli tak jak w dawnych skryptach, podręcznikach, pracach naukowych powielonych, ale nie drukowanych, w których jako źródło ilustracji podawało się, załóżmy album, encyklopedię, w chwili obecnej "net".

Utwór bowiem jest i w każdej chwili może go nie być; wystarczy kliknięcie, dlatego znowu gdyby

b) nie było rozdmuchanego wątku, nie byłoby też niepotrzebnej pisaniny, a co do Czytelników,

c) to jeszcze więcej takiego pokazywania palcem, a Portal rzeczywiście stanie się anorektyczny z wzajemnie Nasładzającym TWA w ilości - plus-minus - tuzina Użytkowników.

d) Usunąć cały wątek, to i zniknie problem.
© 2010-2016 by Creative Media
×