Tekst 14 z 89 ze zbioru: M jak Milicz
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz biały |
| Data dodania | 2014-04-23 |
| Poprawność językowa | |
| Poziom literacki | |
| Wyświetleń | 3267 |

Milicz w księżycowej pełni
Ciemnogranatowa kopuła nocy
jak namiot nad uśpionym
wielotysięcznym obozem
A Księżyc jak monstrancja
nad rozświetloną bielą murów i kolumn
klasycystycznego Kościoła Michała Archanioła
Świetliki latarń koliście się rozchodzą
po zakamarkach uliczek
Błądzą po zaułkach
jakieś ludzkie cienie
biały kot
czarne auto
szara twarz w kwadracie okna
wypatruje i czeka
Barycz bokiem omija
uśpione ruiny średniowiecznego zamku
park i pałac von Maltzanów
Młynówka w samym sercu miasta
zamiast ziarna
wolno miele czas
Czas Milicza
nieśpieszny








oceny: bezbłędne / znakomite
Nad uśpionym światem...
Barycz, Kwisa to czy Bzura.
oceny: bezbłędne / znakomite
Świeci księżyc w pełni,
Nie ma dziwki ni piwosza
W barze "Mit Spółdzielni".
Wszyscy się pospali,
Wszyscy - prócz poety;
Ten śni sny swe dalej...