Krwawa sygnatura. Sekret Caravaggia na Malcie
tak dużo
Domki Marchlewskiego Tekst 32 z 89 ze zbioru: M jak Milicz
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz / poemat |
| Data dodania | 2014-10-01 |
| Poprawność językowa | |
| Poziom literacki | |
| Wyświetleń | 3113 |
Domki Marchlewskiego
Przy ulicy Marszałka Piłsudskiego
opodal Notariusza Sądu Biblioteki
naprzeciw benzynowej stacji postawione
już ledwo ale stoją sobie domki dwa
dość długą historią nadwątlone
Mniejszy parterowy już mocno
w ziemię się dołem wrzyna
ale tabliczka Marchlewskiego 6
dobrze się muru trzyma
Wyższy o mieszkalne pięterko przechera
napisami Marchlewskiego 4 a i 4 b
słabszego kolegę jakby wspierał
Czas różne rzeczy wywija
a słynny Proletariat wciąż jakby
od resztek minionego się odbijał
nowe teksty
oceny: bezbłędne / znakomite
Trudno też błagać "komuno wróć", gdy resztki autentyczno-ideowego proletariatu częstokroć chodzą na żebry. Może nie dosłownie pod kościół, gdzie przesiadają rumuńscy Cyganie, ale do Caritasu to już na pewno :|
Wierszowany obrazek dla artysty malarza, który w ruderach czy w innych budowlanych destrukcjach odnaleźć potrafi piękno.
Zaś jeśli będzie miał fart, wówczas owo specyficzne piękno gotowe zawisnąć na jednej ze ścian nowobogackich rezydencji.