Tekst 3 z 6 ze zbioru: La petite mort
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2011-06-05 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2206 |
Raczej wolę odejść,
bo nie czeka cię szczęście
przy mnie, na tej drodze.
Chcę widzieć tylko to,
co mogę, co jest.
Nie spoglądam w dal.
Mrok... Mrok czai się.
Gdzieś w moim wnętrzu,
gdzieś w głębi ran.
Mrok i tylko to.
Czujesz go?
I w płomieniach żądzy,
gdy spalam się.
Tam nie ma mnie,
jest tylko gniew.
Cienie strachu,
szeptów szept.
Żyje w tym miejscu,
umieram w nim.
Emocje rządzą miastem,
bo zamykam oczy.
I odchodzę, tak powoli
odchodzę.
Przeliczyć rachunek strat.
oceny: bezbłędne / znakomite
Do skomentowania prozy jeszcze nie dojrzałem.
oceny: bezbłędne / znakomite
Twoja poezja porusza te najbardziej czułe struny w duszy.
Uwielbiam, kiedy proste, nieprzesadne słowa tworzą niepowtarzalny nastrój melancholii, zadumy i zmuszają, jak za ostatnią linijką, przeliczyć rachunek zysków i strat własnych wyborów.
Piękne.
oceny: bezbłędne / znakomite