Tekst 31 z 39 ze zbioru: WIERSZE
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz biały |
| Data dodania | 2015-08-30 |
| Poprawność językowa | |
| Poziom literacki | |
| Wyświetleń | 1792 |

strzał...
salwy narodzin
początek życia
...a może koniec...
codziennie
giną nasi bracia i siostry
pośród milionów wojen
kłótni i grzechów
bieda...
w lustrze tylko cień ludzki
na obiad rozpacz leje się z gara
a z kranu
tylko kapią łzy
już bez adresu
nazwiska
ale na zawsze z Tobą
nakarmiony
głodem cierpliwych
- widokiem
którego nie znałem
rozebrany oczami bogatych
- zupełnie obdarty ze snu
czuwam by nikt
nie ukradł naszego jutra








oceny: bardzo dobre / bardzo dobre