Przejdź do komentarzyNie pamiętam jak mam na imię
Tekst 14 z 17 ze zbioru: Debiut
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2016-03-13
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1575

nie pytaj mnie o dzień

zmieniłam cień na twarzy

teraz chodzę

po drugiej stronie


gęby nikt już nie zobaczy

schowałam ją za gwiazdami

pomiędzy

zapytaniem


kiedy jaskrawe kolory  

zamalują plamy na ciele

może znów dojrzę

koszulę z krawatem


  Spis treści zbioru
Komentarze (5)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Dobry makijaż i staranny kamuflaż w postaci ubioru plus nowa fryzura czynią z ludzką twarzą i sylwetką istne cuda:

z mężczyzny mogą zrobić kobietę oraz z dziecka - starca

i odwrotnie.

Psychicznie taka transformacja jest dużo trudniejsza
avatar
zmieniłam cień na twarzy
teraz chodzę
po drugiej stronie

gęby już nikt nie zobaczy

(patrz pierwsze wersy)

To, jak wyglądamy, często decyduje o CAŁYM naszym życiu. Ci, co noszą garb albo są kalekami, wiedzą, co mam na myśli
avatar
/w nowym wcieleniu/ nie pamiętam, jak mam na imię (patrz nagłówek) - a inni - w tym moi najbliżsi - tego imienia nie pamiętają tym bardziej. Metamorfozy uniemożliwiają rozpoznanie każdego z nas.

To znane kuglarskie sztuczki, kiedy w masce i w przebraniu tracisz swoje imię - a z nim całą swoją tożsamość
avatar
Kim jest kobieca "ja" w męskim przebraniu - i męskie "ja" w sukience vice versa?

Rzecz o transwestytach, którzy w naszej rodzimej świadomości zbiorowej nadal istnieją wyłącznie jako temat zamieciony pod dywan,

chociaż

już tysiąc z górą lat temu papież Jan VIII był przebraną /za mężczyznę/ kobietą
avatar
Thomas Neuwirth, pseudonim Conchita Wurst, zwyciężca 59. Konkursu Piosenki Eurowizji w 2014 r. zamiast krawatu miał suknię oraz czarne wąsy i brodę, bo przecież w tym konkursie ludzie mieli oceniać nie aparycję wykonawczyni, a samą piosenkę.
© 2010-2016 by Creative Media
×