Przejdź do komentarzyEmerytura a staż pracy (posłom pod rozwagę)
Tekst 255 z 255 ze zbioru: Zlepek klepek
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2016-05-11
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2487

Przepracowałem już lat czterdzieści,

wzrok coraz słabszy marniejsze zdrowie,

a w mediach piszą, że o mym losie,

znów decydować będą posłowie.


Wołającego głosem na puszczy,

chciałbym im dzisiaj zwrócić uwagę,

emeryturę wypracowałem,

niech zatem wezmą to pod rozwagę.


Wiek tu o niczym nie decyduje,

kapitał przecież ciągle na względzie,

niech się parlament martwić przestanie,

ile świadczenie wynosić będzie.


Ten co mu trzeba niechaj pracuje,

jego to bowiem prywatna sprawa,

ja chcę mieć tylko prawo wyboru,

pamiętaj pośle... dostaniesz brawa!








  Spis treści zbioru
Komentarze (8)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Doskonałe:) Tylko czy aby naprawdę nie głos wołającego na puszczy... Pozdrawiam :)
avatar
Świetna fraszka, ale gorzka i nadziei na poprawę nie widać.
avatar
Ot, i w kilku żołnierskich słowach odpowiedź emeryta :)
avatar
Ja, emeryt popieram.
avatar
Ciekawie i prawdziwie. Proponuję jednak dokonać przeredagowania pierwszej części pierwszego wersu czwartej strofy. Jedną z możliwości jest: Ten, który musi... Zawsze jednak po "ten" i przed "niechaj" niezbędne są przecinki.
avatar
Poseł dwoi się i troi,
tam posiedzi, tu postoi:
- Naród dla narodu,
niech zachrzania
aż do grobu!
Bez gadania!
Dać nierobom bobu!
avatar
Jaka twoja rentka,
Jest odpowiedź prędka:

- Trzymaj dziób!
Rób! Rób! Rób!
Aż po grób!
avatar
Najwyższa emerytura poselska może wynosić trzydzieści tysięcy miesięcznie.
© 2010-2016 by Creative Media
×