Przejdź do komentarzyale czy wszystko
Tekst 13 z 22 ze zbioru: zaszumiało mi (ale nie w uszach)
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2016-09-18
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1618

ale czy wszystko

nie jest kwestią czasu,

a nawet przypadku.

a w każdym razie mamy

wpływ tylko na to,

co się dzieje w klatce


bo życie przecież

jest rodzajem więzienia.

można więc, a nawet

trzeba powiedzieć,

że żyjemy dzięki

pewnym ograniczeniom


2016-09-16

  Spis treści zbioru
Komentarze (5)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Też tak myślę Aakawin, bo gdybyśmy nie mieli ograniczeń, zwłaszcza w dzisiejszych czasach
wszechobecnej wrogości i nienawiści, to byśmy się pozabijali:)
avatar
Tyle więc mamy wolności, ile nie rozumiemy konieczności...? Pozdrawiam
avatar
ale wytłumaczyć to sobie, czyli zrozumieć coś (że pewne ograniczenia są koniecznością) też można i nawet być szczęśliwym (a przynajmniej trudno być wiecznie z wszystkiego niezadowolonym /co nie znaczy, że takich nie ma/) :)
avatar
Dobrze mówisz askawin,wbrew pozorom pozoranci z klatek wyfruwają,nie pozoranci leżą na kanapie,jak Kiepski,ponieważ akurat jest im dobrze w tym przytulnym więzieniu etc.Piszesz,jak prawdziwy myśliciel filozof.
avatar
anettula
nigdy nie wątpiłem jak piszę, chociaż zawsze miałem więcej przeciwników/deprawatorów mojego pisania niż zwolenników :)
© 2010-2016 by Creative Media
×