Tekst 206 z 255 ze zbioru: stopniowo
| Autor | |
| Gatunek | poezja | 
| Forma | wiersz biały | 
| Data dodania | 2017-02-20 | 
| Poprawność językowa | |
| Poziom literacki | |
| Wyświetleń | 2047 | 


ziemia znowu grząska
jak dłonie co wciąż szukają cieni
patrzę przez palce wstydliwy jak ciepło
gdy wygląda przez szybę pączków światła
pocieszam myśli filiżanką herbaty
przychodzą bez pytania tają u stóp
jak chmury gdy pytają
gdzie wędrować z zaczynem tęczy
która pamięta nasze spojrzenia








oceny: bezbłędne / znakomite
:)))
oceny: bezbłędne / znakomite
Choć interpretacji innych może być, naturalnie, milion :) Quod libet.