Miał chłop szczęście i liczną rodzinę.
Wszystkich majątkiem obdzielił...
dla sądu - jak nędzarz żyje ;)

Alimenciarz zwykły,państwo powinno na takie dzieci płacić albo rozwiązać prawnie te trudne sytuacje.

W latach 90 tych alimenciarzy za długi sadzali na rok - dwa. A odsetki wtedy były konkret i jak taki wychodził, to już miał trzy razy tyle do spłaty. I tak się toczyło. Potem Zero wsadzał pijanych rowerzystów. Ok 70 tysięcy. Pod celą mówili na nich kolarze. Kolarstwo w szczytowym okresie stanowiło ponad 15 % osadzonych. Potem licealiści i studenci za trawę. Też ok 70%. Połowa z nich to dziś policyjni konfidenci. Tak to działa. Pewne przepisy prawa robi się po to, żeby nazbierać konfitury. Na tym to polega.

Coź wymyślarz legion:))))

Statystyki czytam. Czasem jak wlezę to godzinami siedzę, a pamięć mam brutalną do liczb. Znam same czarne, np. ilość samobójców, ubitych pieszych na drogach, donosów do uesów, liczbę terrabajtów pornografii ściąganej w ciągu doby, spożycie narkotyków w Warszawie na podstawie badań ścieków, itd... Dane, które podaję, mogę odszukać i zacząć wklejać masowo.