Tekst 33 z 51 ze zbioru: Światy Równoległe
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz / poemat |
| Data dodania | 2017-08-31 |
| Poprawność językowa | - brak ocen - |
| Poziom literacki | - brak ocen - |
| Wyświetleń | 2879 |

kwitnące zboże aż pobielałe
mirty cedr i cyprysy
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
W piąstce nardowy olejek
zapachniał ambrą Całun z bisioru
Na nim odcisnął swoje Oblicze
radosny Pan z Manopello
31.08.2017








Nie znam się na poezji, ale Befana wydaje mi się konsekwentna w tym co pisze, jeśli akurat się nie użera ze mną, czy z Janko. Coś jest w tym jej pisaniu poezji. Wydaje mi się, że Arsene oceniasz według wzajemności, a nie walorów. Tym samym wprawiasz Befanę w konsternację, jeśli nie irytację.