Przejdź do komentarzymake-up
Tekst 95 z 213 ze zbioru: międzyczas
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2018-02-03
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1728

nie zmyjesz mojego obrazu

spod powiek

i ust nie zdążysz

scałować gdzie indziej


nie poznasz takiego oddechu

przy uchu

i słów wszeptanych

w głąb ciebie


nie dotknie dłoń najbardziej

gdzie czekasz

i nie obudzi

nad ranem słowami

kiedy wspinam się wprost

przed twoje oczy


nie zdążysz



https://youtu.be/HG7I4oniOyA


  Spis treści zbioru
Komentarze (4)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Sensualnie, zmysłowo cudnie, tak jak lubię w poezji, fajne zastosowanie anafory.
avatar
nie zmyjesz mojego obrazu

nie poznasz takiego oddechu

nie dotknie dłoń najbardziej

itd., itd.

Tak się wypowiada Fatum. Dyktat w miłości to tej miłości zabijanie.

Żaden normalny człowiek nie pragnie życia w - choćby ze szczerego złota - klatce
avatar
Nie wiemy, kim jest liryczny (liryczna?) "ty" - ba! w kompletnym cieniu ukrywa się ten apodyktyczny (apodyktyczna!?) ktoś/ktosia, który/która zwraca się do Czytelnika z tak kategorycznymi stwierdzeniami (nie poznasz, nie zdążysz etc.)

To uniwersalna, wspólna obu płciom miniscenka, gdzie pozbawione konkretnego fizycznego ciała postacie grają narzucone sobie role w chińskim teatrze cieni...

Bezbłędne
avatar
Komentarze dotyczą wyłącznie tekstu
© 2010-2016 by Creative Media
×