Przejdź do komentarzyspakuję na drogę serce
Tekst 140 z 213 ze zbioru: międzyczas
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2018-06-08
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1424

miłośœć milcząca

nieprzekupna

wyciąga dłonie w twoją stronę

najczęœciej zawsze bardzo smutna

w błyszczących oczach

z serca dzwonem


miłośœć nie skarży

nie narzeka

nawet nie kłamie choć powinna

œśmieje się wtedy gdy ma płakać

idzie na szafot

choć niewinna


pamięta wszystko

całe życie

tak jak galernik wciąż w niewoli

gdy musi - znika bezpowrotnie

nikt jej nie widzi

kiedy boli



https://youtu.be/R9SRcNghWGE

  Spis treści zbioru
Komentarze (4)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Nie lubię pisać o wierszach, więc tylko krótkie: Gratuluję!
avatar
Bardzo dobry wiersz, Sir.
Temat od wieków "ogadany", a wciąż piszemy o niej.
Twój - czyta się!
avatar
Temat wiecznie żywy jak homosapien...
avatar
Pięknie, co tutaj więcej pisać :) Pozdrawiam :)
© 2010-2016 by Creative Media
×