Przejdź do komentarzyMoherowa nabożność
Tekst 3 z 105 ze zbioru: Wiersze satyryczne
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2018-09-18
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1948

Moherowa nabożność


Pewna wiekowa paniusia,

co wielbicielką jest ojca Rydzyka,

każdego dnia rozmodlona,

do kościoła ochoczo kuśtyka.


Siada w pierwszej ławce,

by być bliżej Boga…

pobożnością kokietować księdza,

i mieć na oku wroga.


Klęcząc przed ołtarzem,

rączęta nabożnie składa

i modli się o nieszczęście

dla swego wroga-sąsiada.


Dla siebie zaś o łaski,

skomląc, Boga prosi...

za głęboką w niego wiarę,

którą wszem i wobec głosi.


Za swą prawdziwą pobożność,

i miłość do ojca Rydzyka.

Za trwanie przy Radiu Maryja,

i pogardę dla PRL-go kacyka.


Za nienawiść do innowierców,

i ludzi mało pobożnych,

Za wrogość do złych Rusków,

i Niemców bezbożnych.


***


Broń mnie Panie Boże,

przed taką „nabożną wiarą”!

Broń mnie przed takimi ludźmi,

co czczą Cię — ze strachu przed marą.


Broń mnie Panie Boże,

przed „religią” bufona Rydzyka,

który zionie nienawiścią,

i na rozumie kuśtyka.


Broń mnie Panie Boże

przed rydzykowo-moherową świtą,

co zwykłymi są pobożnisiami,

na czele z „maryjnym“ celebrytą.


  Spis treści zbioru
Komentarze (12)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Mnie też oburza hipokryzja takiej religii.
Zgrabny wiersz satyryczny.
Wykasowałabym wiele przecinków przed "i", chociaż są jakby długim wyliczeniem, więc trochę się waham. Między "Panie Boże" powinny być przecinki. Przed "na czele" zbędny.
avatar
Dobry wiersz i prawdą napisany.
Oburza mnie podwójnie taka "wiara", bo jestem katoliczką...
avatar
Chyba większość zdroworozsądkowych Polaków jest nią oburzonych. Ale co zrobić, w Polsce ciągle jest bardzo dużo prymitywnych ludzi.
Pozdrawiam Obie Panie, A Tobie Lilly dziękuję za chęć pomocy.
avatar
Rzadko kiedy z "piorko" się zgadzam, tu jednak przyznaję w 100% racji.

I wypraszam sobie obrażania moich Rodaków nazywaniem ich "prymitywnymi ludźmi".

Nie jestem "moherówą", ale w tej chwili z nimi się solidaryzuję; i co Panią obchodzą "dewotki". Najpierw proszę zacząć od siebie i swoich - we własnym mniemaniu - poprawianiu zalet! Natomiast "nabożnej paniusi", to zamiast ją zza węgła obsmarowywać, mimo wszystko wypadałoby jej po siostrzanemu zwrócić uwagę.

Ja za każdym razem widząc podobne zachowanie [oczywiście u swoich znajomych] przepytuję ich z Modlitwy Pańskiej:

"I odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy..."
avatar
:D... A cóż to za zmasowany tak na moje teksty i mnie samą Pani dziś przepuszcza, hę? Ale nic to... Nie mam do Pani o to pretensji. Wręcz przeciwnie, nawet mnie to bawi.

Zauważyłam jednak, że Pani nie chce, albo i nie umie czytać tekstów ze zrozumieniem. Komentarzy także. O, chociażby właśnie komentarz piorko, z którym się Pani w 100% niby to zgadza... a dalej pisze zupełnie na odwrót. :)

Proszę mi wybaczyć, ale resztę Pani zarzutów w stosunku do mojej osoby pominę milczeniem... Bo od parskania śmiechem nie chcę zapluć sobie monitora. :D
avatar
Czytam ze zrozumieniem, tzn.jak - zdaniem Pani - mam zrozumieć ten passus?

"Chyba większość zdroworozsądkowych Polaków jest nią oburzonych. Ale co zrobić, w Polsce ciągle jest bardzo dużo prymitywnych ludzi."

I tu, może niedokładnie zacytuję słowa Gogola [par.: "Rewizor", zakończenie]:

"Z czego się śmiejecie? Z samych siebie się śmiejecie!"

Dlatego byłby pożądany wielce ów śmiech, gdyż niby od czego owa osławiona "magiczna, niemiecka ścierka".

I wcale Pani nie atakuję dla zasady personalnego dokopywania, aby dokopać [umyślnie nie stawiam ocen] lecz
akurat dzisiaj naszło mnie "natchnienie", aby wreszcie - w moim i tylko moim, imieniu - Pani uświadomić, że ilość napisanych [wydrukowanych] tekstów nie musi być tożsama z ich jakością, co widzę na załączonych tekstach oraz obrazkach.

A to mi wolno. Zresztą w razie czego jest jeszcze tzw. czarna lista. Wtedy już Pani ode mnie odpocznie ;)

Z wyrazami szacunku "chororozsądkowa, niemieckojęzyczna Polka" skromna użytkowniczka befana_di_campiano, literacka krytyk z UJ ;) która od czasu do czasu jeszcze pisuje wiersze.
avatar
O, to bardzo dziękuję za Pani wyrazy szacunku. Serio! Od tak wysoce prominentnej osoby — z taką „wizytówką“ — usłyszeć to, to zaszczyt. Za owe Pani „natchnienie“ też dziękuję. Bo to oznacza, że całkiem nic nie znaczącą osobą nie jestem. :D

Jasne, że ilość z jakością nie musi być tożsama... O matko! Teraz to do mnie dopiero dotarło... To cóż mam począć? Mam swoje teksty przestać tutaj zamieszczać? :( A ja tak to lubię. Chce Pani pozbawić mnie radości życia?... Ojejej!

A tak bardziej już na poważnie, to zastanawiam się, czy Pani — w takiej formie — krytyczne komentarze, to jeszcze krytyka, czy już zwykłe krytykanctwo? W każdym razie, daleko im do budującej krytyki, Pani Literacki Krytyku z UJ.
A nie, nie, w stosunku do Pani jednak nie skorzystam z tzw. „czarnej listy“. Zbyt bardzo mnie Pani bawi. Proszę kontynuować.

Aha, jeszcze jedno. Uważa Pani, że w Polsce prymitywnych ludzi nie ma? A co się z nimi stało? Wywiało ich? Zawsze byli, są, i będą. Niestety. Nawet wśród osób wysoko wykształconych.
avatar
O rany! Znów aż tyle Pani "nadziubdziała"? :D Pani ma chyba za dużo czasu. Choć z drugiej strony to mi nawet pochlebia, że kto jak to, ale aż Literacki Krytyk z UJ tyle czasu dla mnie/na mnie — poświęca. Ja niestety nie mam tyle czasu, mam 5-cioro Wnucząt, to mam co robić. A dwójce najmłodszych chcę zaraz poczytać moje bajeczki do poduszki. Dobrej nocki życzę Pani!

PS
A ja bardzo lubię Krystynę Jandę. Manuelę Gretkowską także... To mamy już jasność, co nie? ;)
avatar
Nie dziubdziałam od 3 tygodni, więc dzisiaj nadrobiłam pewne straty.

Jeżeli lubi Pani "elytę" w osobach wymienionych, w takim razie ja - kresowy plebs - nie mam w tej materii nic do powiedzenia ;)

Forma Pani tekstów mnie nie obchodzi, zareagowałam wyłącznie odnośnie zawartych w nich treści. Zaś to - chyba trzykrotnie akcentowałam - podobno mi wolno?
avatar
Nie oceniam wiersza, zapytam tylko: a jaka jest twoja pobożność? Nie odpowiadaj, lepiej zadbaj, by nie podobała się klakierom.Jeśli w ogóle w tej kwestii na czymś ci zależy.
avatar
Bardzo dobry wiersz.
avatar
Dziękuję, Pani Adelo! Miło mi.
© 2010-2016 by Creative Media
×