Tekst 237 z 255 ze zbioru: Satyryczne kontynuacje
| Autor | |
| Gatunek | satyra / groteska |
| Forma | fraszka / limeryk |
| Data dodania | 2018-11-16 |
| Poprawność językowa | - brak ocen - |
| Poziom literacki | - brak ocen - |
| Wyświetleń | 2679 |

O dziwolągu
O dziwolągu z wioski Ligota
wszyscy mówili, że to miernota,
więc konsylium się zebrało
i opinię w mig wydało:
To nie dziwoląg, ale idiota.








Utopisz się w tym morzu, bo jedno wiedzą świetnie - jak manipulować motłochem.
Polskim szczególnie.
A demokracja, to dziesięciu idiotów spod monopolu i jeden profesor, przechodzący obok.
I cała reszta biernych nicości.
Oczywista statystyka, ale kto wygra wybory?
Do czasu, aż ta iluzja runie, ale jak to u nas - znowu będzie za późno.
Dla Polaków zawsze otrzeźwienie przychodzi za późno.