Przejdź do komentarzyWieczny ogień niech nas pali
Tekst 255 z 255 ze zbioru: Czarcie kopyto
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2018-12-02
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1411

Przyjdź duchu nieczysty,

grzeszne brzemię 

Szatanie, skąd zaduch 

wnętrz jutrzejszych

mroku ramiona


Dzisiejszy powab wdzięków

ladacznic słodka gorycz

poemat jęków

wyżyn namiętnych

w szponach demona 


Od zachodu fetor raju.

Zasmarkane nosy w maju.

Wieczny ogień niech nas pali,

byle strop się nie zawalił.

  Spis treści zbioru
Komentarze (16)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Jesteś satanistą??
avatar
Nazywam się Legion, bo jest mnie wielu.
avatar
A jużci: on i satanista??? ;-))) Jak ja chińska cesarzowa albo insza Nadieżda Krupska :p
avatar
Precz duchu nieczysty,
w smolne przeznaczenie,
niech się nad tobą rozleje,
co w sedesie drzemie.

Niech odór piekielny
wypali ci włosy i krocze
i ukręci postronkiem
mosznę razem z moczem.

Niech skórę wybarwi
dwusiarczanem miedzi,
a spodnie napełni
biegunką ze śledzi.
avatar
Hahahahaha, przewrotne :)
avatar
Bal w poetyckim żłobku - tak to skomentuję.
avatar
Zaraz, zaraz! Co przewrotne? Moszna razem z moczem? Co to jest? Kto to słyszał o moczu w mosznie? Poza tym, cóż tam drzemie w sedesie? Mam rozumieć, że von Knoedel nie spuszcza wody jak się wysra? O to chodzi? Czy o wucepikera? I co ma skórę wybarwić? Witaminki dla konia? Sraty taty - pentahydraty! Czysty siurrealizm. Siur!

Floriankonradzie - o co chodzi z tym żłobkiem? Absolutnie protestuję! Pierwsze dwie zwrotki utworu to doskonała poezja. Ostatnia jest co prawda nieco gimbastyczna, ale dlatego, że to refren. Tak musi być.
avatar
Z poezją to ma coś wspólnego - zaznaczoną kategorię, Legionie. Bezładne, na kolanie, chaotyczne i bzdurne, jak po zażyciu... sorry.
avatar
Gruszka, a Ty też musisz do żłobka dorzucić swoje trzy grosze? Co, miałem napisać jak Szymborska? Sobie, a muzom?
avatar
Mogę nawet inaczej myśl swą zobrazować:
domyslam się, że miały być spektakularne F/X-y bluźniercze wielce. Wyszła raca-niewypał - zaskwierczała, bzyknęła i zgasła, wydając z siebie pffff....- muzycznie brzmiało to - diminuendo (to pfffff).
avatar
Z F/X-ami jest taki problem, że one nie wytrzymują cenzury, Gruszka. Gdyby nie cenzura, to by furczało i bryzgało po ścianach, rozumiesz, chyba, nie?
avatar
Legion, krótko - wierszyk do bani i nie rozumiem, że go bronisz, bo chyba sam widzisz jego śmieszność - groteskowość, językową i składniową niezborność.
/skąd zaduch

wnętrz jutrzejszych

mroku ramiona/ - przykład - dokonaj analizy logicznej tego zapisu, gramatyka składnia. No do bani i do wywalenia, bo juz czasu szkoda na te gadki o gniocie.
avatar
Ok. Usunąłbym, ale pod spodem von Knoedel wkleił świetną przeróbkę, więc niech jeszcze trochę powisi.
avatar
Apostrofy:

duchu nieczysty
grzeszne brzemię
Szatanie
mroku ramiona

odnoszą się wcale nie do bytów z zaświatów,

a do realu, w jakim zanurzeni jesteśmy po uszy i po nozdrza.

Trzeba być głuchoślepym, by tego nie słyszeć i nie widzieć
avatar
Że prawdziwie d z i s i a j /w wolnej Polsce w UE/ żyjemy w takiej iście diabelskiej Czasoprzestrzeni, oto dowód:

Od Zachodu fetor raju,
Zasmarkane nosy w maju,
Wieczny ogień już nas pali,
Byle strop się nie zawalił.

(patrz nagłówek, tekst - i finał)

Czemu w retoryce służy aklamacja?
avatar
Parafrazując słowa Poety:

Dzisiejszy powab wdzięków,
Ladacznic słodka gorycz,
Ten świat nasz bez przekrętu -
To światłocieni są pozory.

Kultowe już Polaków zapytanie:

"To jak rzyć panie prezydęcie?"

m u s i pozostać bez odpowiedzi
© 2010-2016 by Creative Media
×