Przejdź do komentarzyRankiem
Tekst 48 z 54 ze zbioru: Łódź się
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2018-12-11
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń1357

Rankiem


Niewinnie mnie musnęłąś

Zdawało mi się że śpię

A Ty gdzieś popłynęłaś

A może to ta mgiełka

Pozostałem w marzeniach


Potem trwałem chwil wiele

Przy tym swoim Aniele

Jak w dawnym naszym Niebie

Odnalazłem tam Ciebie

Gdzie jeszcze bije serce


Odpłynęły rozterki

W tego poranka ciszy

Nasze oddechy słyszę

Za oknem słońce wielkie

W chmurach nad Łodzią wisi

  Spis treści zbioru
Komentarze (5)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Bardzo nastrojowe.
avatar
Delikatne :)
avatar
O, jaki piękny, nastrojowy poranek. :)
avatar
Serdecznie dziękuję Państwu za ciepłe komentarze.
avatar
Bardzo infantylnie, a o rymach to już nie wspomnę.
© 2010-2016 by Creative Media
×