Przejdź do komentarzyStyczniowy wieczór
Tekst 21 z 37 ze zbioru: różne
Autor
Gatunekpoezja
Formafraszka / limeryk
Data dodania2019-01-05
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1402

Jasny gwint! Na weekend, po ciężkim półtygodniu taka pogoda późnolistopadowa ... Polubić? Niedoczekanie!


Śnieżek leży, deszczyk pada.

Jutro plucha... nie zakładam

nos wyściubiać. W tę sobotę

błocko sięgnie po kapotę.

Choćbyś krótką miał, w pół uda,

chlupa wleje się do buta.

Cóż więc robić? W co się bawić?

Jakie plany mam nastawić?

Chyba legnę pod jaworem...

W styczniu, w błocie?? Toż to chore.

Mam nadzieję (nie przywykłem),

że ta zima szybko zniknie...


---

*chlupa - neologizm, chlupiące w butach błoto

  Spis treści zbioru
Komentarze (10)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
No, w porę poprawiłeś ten tekst. A już się bałem, że też uległeś modzie na nieporządek.
Teraz to jest fajny wierszyk na chlupę.
Pozdrawiam.
avatar
Marianie, to "tiechnika bryka" :) Poprawiłem , wpisując ręcznie. Pzdr.
avatar
Z tą "chlupą" to Ci się udało :)

Zabawny wierszyk :)
avatar
Zabawne. Ale gdyby stwórca, zabrał nam `pogodność`, przestalibyśmy ze sobą rozmawiać.
avatar
Jak tak dalej pójdzie pogodowo, to trzeba będzie zmienić nazwę stycznia na chlupień ;)
avatar
Yakamoz, czasem neologizmy same mi wpadają do głowy. Język jest żywy.

Mikesz, myślę, że nie zależy to od pór roku. W tropikach ludzie też rozmawiają ;)

Agnieszkanowak, obys nie wykrakała ;)
avatar
"Na chlupę", heh. Podoba mi się, a styczniowy wieczór brzmi jak złośliwość w stosunku do pani Zimy.

Pani Zima, Pani Zima!
- woła Stasio; Zimy ni ma!
Węglem dupę wygrzała,
pod Giewontem skonała.
avatar
Można też i na narty... A co! Zima szybko nie zniknie. :) Wszak to jej pora. Świetny wierszyk.

PS
Gwoli wyjaśnienia parę słów i tutaj, bo nie wiem czy do mnie jeszcze raz zaglądniesz:
"Byłam Podolanką... i na zawsze pozostanę" to 2 część wspomnień mojej Mamy, nie moich. :D Ja je tylko redaguję.
avatar
...miałem na myśli to, że najczęściej rozmawiamy o stanie pogody (a bo za ciepło, a bo za zimno, mokro, sucho itp. itd.)
avatar
Nie życzę Tobie, Legionie, chlupy... czasem miałem na rowerze Niezbyt przyjemne odczucie, kiedy masz trochę kilosów do domu ;)

MichalszkaKCz, można i na narty... ale tego nie praktykowałem. Wiele innych sportów - tak :)
PS. Gwoli wyjaśnienia - zaglądałem pod Podolankę".

Mikesz11, fakt, pogoda to tradycyjny temat rozmów Polaków ;)
© 2010-2016 by Creative Media
×