Tekst 41 z 79 ze zbioru: Szukanie iskier i płomieni
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz biały |
| Data dodania | 2011-12-11 |
| Poprawność językowa | |
| Poziom literacki | |
| Wyświetleń | 3363 |

Moja wigilia
Marzę o zielonej choince,
o jabłuszkach na nitkach
powieszonych obok orzechów,
o skrzących się zimnych ogniach
i o grzybkach pękatych
(najpiękniejszych z bombek)
i o gronach zwisających
nadobnie, i o soplach...
Marzę o stole w bieli,
obrusem jak karta przykrytym,
o parujących wonią pierogach,
o karpiu, że aż palce lizać,
o grzybowej i o kapuście postnej,
przez którą uszy się trzęsą
i o kompocie kipiącym aromatem...
Marzę o mojej wigilii,
co przed laty pachniała
cynamonem i goździkami,
co stawała się świętem
z chwili na chwilę,
co dawała radość i spokój.
Mam ją w sercu, blisko...
I marzę, że ją daruję
moim dzieciom.








oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite