Przejdź do komentarzyjak złożyć scyzoryk
Tekst 50 z 30 ze zbioru: kości zostały rzucone
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2019-02-19
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1352

na ostrzu noża

śmierć przebiera nogami


gdzieś

między dzień dobry

a Szczęść Boże

spływam purpurą

licytując powietrze

czekam na cud


w dzielnicy za rzeką

oprawca

odchodzi tęczą

w kierunku fioletu




  Spis treści zbioru
Komentarze (7)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Oj, dobre!
I dobrze Cię czytać, Mikeszu.
Pozdrawiam
avatar
Świetne :) Pozdrawiam z podobaniem :)
avatar
Dziękuję. (Janko wysyłając Franka na Zakaczawie, przypomniał mi pewną historię...)
avatar
Świetny wiersz. Czyżby to o Zakaczawiu? Kilka, a raczej kilkanaście lat w teatrze w Legnicy oglądałem "Zakaczawie".
avatar
Tak Janko, stąd moja reakcja na twój limeryk.(działo się!)
avatar
Są trzej bohaterowie tego wiersza. Jacy?

Wymieńmy ich po kolei:

1. strofa: śmierć, która przebiera nogami na ostrzu noża;

2. liryczny/liryczna "ja", ten, który czeka na cud;

oraz
avatar
3. oprawca, który odchodzi tęczą w kierunku fioletu, czyli tam, gdzie widzialne spectrum wszystkich barw dobiega kresu.

Jak złożyć ten cały scyzoryk?? (patrz nagłówek)

On SAM się złoży. W kieszeni
© 2010-2016 by Creative Media
×