Przejdź do komentarzybogowie i okolice
Tekst 11 z 32 ze zbioru: spojrzenia
Autor
Gatunekproza poetycka
Formawiersz / poemat
Data dodania2020-05-31
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń915

naprawdę trzeba mieć dużo wiary

i nieświadomości

tłumaczącej wszystko

tchnieniem nadprzyrodzonej siły


kołyszącej

każdym listkiem

mierzącej i regulującej ciśnienie

morfologię krwi

wywołującej choroby

i kataklizmy


gdy nie pomaga

żaden lament

prośby

modlitwy

ani majestatyczne pastorały

i dym z kadzideł

wszelkiej maści uzurpatorów

  Spis treści zbioru
Komentarze (4)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Tylko małe dzieci są ciekawe świata - i dociekliwe.

Dorosłym wystarczy to, co im powiedzą "w telewizorze" - i co na nasze przy "lechu" przetłumaczy najbliższy sąsiad.

Nie trzeba żadnej wiedzy, by uwierzyć w to, co ci powie ktoś inny
avatar
Obojętnie, jaka epoka, miejsce czy wykształcenie społeczeństwa, zawsze jest kilka procent wierzących w siły nadprzyrodzone.
To dużo łatwiejsze niż myślenie i nauka. Nie obciąża tego pod kopułką.
avatar
Emilio - dziękuję.
Hardy - to nie kilka procent,raczej kilkadziesiąt.Ale jest nadzieja,procesy nabywania świadomości trwają i za kilka,kilkanaście lat będzie inaczej.Pozdrowienia
avatar
Foptonie, oczywiście, że kilkadziesiąt procent. Zwykła u mnie pomyłka. Nie sprawdziłem przed wysłaniem.

Natomiast powolutku jednak się zmienia na plus również w Polsce. Tę samą drogę przeszły niedawno inne superkatolickie kraje, że wymienię chociaż dwa - Irlandia i Hiszpania. Rozliczają się przestępstwami kościoła katolickiego - nowe, niezindoktrynowane społeczeństwo u nich dorosło.
© 2010-2016 by Creative Media
×