Tekst 178 z 211 ze zbioru: Otwarta szuflada
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz / poemat |
| Data dodania | 2020-07-14 |
| Poprawność językowa | - brak ocen - |
| Poziom literacki | - brak ocen - |
| Wyświetleń | 1549 |

Zerwana tęcza
Zerwana tęcza z obłoków
Osiadła na płótnie parasoli
A pod nimi ciemność wśród bytów
Szaleje grzmotami w złej roli
Skrywany ból się wyrywa
Jako wulkanu zgrzytów eboli
Zdrowe istnienie rozrywa
Wrze bulgocie i uparcie boli
W alei niebieskich kwiatów
Słońce z uśmiechem nad głowami lśni
Gdzie ptak śpiewa wśród rabatów
I w piosence wędrują radośni
Tym co z nieba sączy się zdrój
A sercu ogniem szlachetnym płonie
Błogie pragnienia wdziały strój
Radując się na ojczystym łonie







