Przejdź do komentarzymiasto cieni
Tekst 69 z 65 ze zbioru: Ten świat
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2021-04-27
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń751

jest takie miejsce na końcu świata

nieżywe tylko z pozoru

mieszkaniem wilków jest i ogrodów

domem dla liści tańczących na wietrze

dla migocących gwiazd

dla ciszy


jeśli zawołasz

nikt cię nie usłyszy

głos odbije się od ruin

i wróci echem

będziesz jedynym człowiekiem

w mieście cieni


lepiej przytul policzek do drzewa

opleć uściskiem pień

schroń się przed deszczem

pod pustym dachem

czekaj na dzień


miasto się zbudzi

rykiem niedźwiedzia

łoskotem kopyt po bruku

rdzą rozwieszoną na karuzeli

bladym pisklęciem w bezruchu


pójdziesz na przełaj

między domami

podniesiesz z ziemi dwa słowa

twoja wędrówka przez miasto cieni

odkryje wszystko od nowa


  Spis treści zbioru
Komentarze (4)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Tak właśnie śpiewa sobie cisza :)
avatar
Postapokaliptyczny krajobraz bez cienia ludzi w mieście (patrz nagłówek)

- znany chociażby z filmu z Avą Gardner i Gregorem Peck`iem "Ostatni brzeg" prod. USA (patrz kultowa powieść Nevila Shute`a o tym samym tytule) -

to pejzaż także tego wiersza.

Cisza na pogorzeliskach Stalingradu, Leningradu, Warszawy, Drezna, Hamburga, Londynu czy Aleppo ma ten sam smak i zapach
avatar
Perspektywa całkiem możliwa:) Pozdrawiam
avatar
To przykre, ale im nas mniej na tym łez padole, tym dla Przyrody lepiej.
© 2010-2016 by Creative Media
×