Tekst 102 z 255 ze zbioru: Zielone lustro
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz biały |
| Data dodania | 2021-07-01 |
| Poprawność językowa | - brak ocen - |
| Poziom literacki | - brak ocen - |
| Wyświetleń | 1454 |

przytulne wejrzenia
oprzyj się na ramieniu
pod skórą żyje
tęskni bije rezonans miłości
mniej gwiazd na dłoni
w pokoju spokojnie
otuleni
płaszczem wzajemności
cisza bywa bezwonna
czas nie budzi uniesień
we włosach lekko drga wiatr
pokochaj
już czas
nieskończony
w prawdzie istnieje
wszechświat w chaosie
gwiazdy błądzą samotnie
w teatrze tęczowych mgławic







