Przejdź do komentarzyzielone oczy (2012 r.)
Tekst 113 z 219 ze zbioru: Zielone lustro
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2021-09-26
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń777

ścierasz kurz z powiek 

wiatr po rzęsach gra 


patrzysz 

oczy zielone 

mówią niewiele 

głodny łagodnych spojrzeń 

uśmiecham się 


ściskasz za dłoń 

prowadzisz ścieżką labiryntu 

radość na policzkach 

łez nie zliczę 


serce 

delikatnie puka do bram 

w ogrodzie miłość zakwitła 

tysiącem barw 

ziemia kołysze się obraca 

najstarszą kołysankę świata 


oczy zielone 

mówią dzień dobry

  Spis treści zbioru
Komentarze (3)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Cudowne zielone oczy.
Pozdrawiam:)
avatar
Dziękuję z podobaniem:)

Pozdrawiam ciepło:)
avatar
Jaki komunikat poetycki niesie data w tytule?

Że zieleń tych oczu z czasem /np. w 2024 r./

/w tym coraz bardziej porysowanym zielonym lustrze/

zblaknie i spłowieje

?
© 2010-2016 by Creative Media
×