Tekst 255 z 255 ze zbioru: Różne teksty
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz / poemat |
| Data dodania | 2022-10-16 |
| Poprawność językowa | - brak ocen - |
| Poziom literacki | - brak ocen - |
| Wyświetleń | 750 |

dwa kasztany z kasztanowca
jesienne miały marzenie
skrzydła gdy spadną napotkać
szybować wspólnie pod niebem
miłość ich była jak drzewo
wielka na której zawisły
aż kiedyś się wszystko zaczęło
z kolczatki na ziemi wyszły
*
nosków klonu smutna mowa
chcą koniecznie być potrzebne
czy możemy przylgnąć do was
pofruniemy z wami chętnie
dziwne ptaszki krągłe piękne
wśród jesieni ślicznej złotej
dwa marzenia razem wzięte
by się cieszyć wspólnym lotem
*
mówi chory ludzik mały
choć nie znają takiej mowy
to już wiedzą o czym marzy
o ludzikach kasztanowych
w pokoiku obok misia
stoją stworki dwa skrzydlate
uśmiechnięte dziecko dzisiaj
gdyby spojrzeć na wiosenną
między nimi fotografię







