Tekst 54 z 61 ze zbioru: to nie selfie
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz biały |
| Data dodania | 2022-11-01 |
| Poprawność językowa | - brak ocen - |
| Poziom literacki | - brak ocen - |
| Wyświetleń | 716 |

przyszła nocą upomnieć się o niewiernego męża
niepotulna i niewiotka jak anioł
jak ogień
wypaliła do żywej ziemi
wymówki że jestem u niego przypadkiem
zbadała moje ubranie strząsając zapach
zakazanej miłości
a mówili że wystarczy śmierć
żeby zacząć nowe życie
obietnicą czytania dla synka
kupiłam jej wybaczenie
tylko nie rozumiem
dlaczego ona została z dzieckiem
a ja wracam
cała w zaświatach







