Przejdź do komentarzyfobie
Tekst 163 z 219 ze zbioru: Zielone lustro
Autor
Gatunekbajka
Formawiersz / poemat
Data dodania2022-11-07
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń421

przy tobie snem w głowie 

nie potrafię się wybudzić 


koszmar wewnątrz tułowia 

lęk na rękach w brzuchu skręca 


jeszcze jedna tabletka 

mówisz do mnie -już dobrze 


zamykam oczy do połowy 

krążę miastem w myślach 

spoglądam w niebo lecz 

za jasno by patrzeć w gwiazdy 


królowo dostałem tak wiele 

teraz walczę z uzależnieniem od ciebie 

pochlania mnie chęć wejścia gdzieś głębiej 


ostatnia ścieżka by wyjść na prostą 

gdzieś z dala zamieszkać zostawić wspomnienia 


nie szukać znajomości po prostu odczekać 

kocham ciebie zostań ze mną po co czekać

  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×