Tekst 53 z 254 ze zbioru: miszmasz 2
| Autor | |
| Gatunek | satyra / groteska |
| Forma | wiersz / poemat |
| Data dodania | 2022-11-23 |
| Poprawność językowa | |
| Poziom literacki | |
| Wyświetleń | 1053 |

~~
Jędrek i Felek truchtem w niedzielę
na mszę do kościoła bieżą.
Tam - w ławach - sąsiadki sadzają pośladki,
więc zęby też ku nim szczerzą ..
Proboszcz na ambonie, w modlitewnym tonie
coś ględzi o grzechu i karze.
Gęby Felka z Jędrkiem coraz bardziej smętne
- ich myśli, wraz z piwem w barze ..
Tak kolejne grzechy z ich skrytej uciechy
na dusze biedaków spadają
- w domu poświęconym, obrazy, ikony
widoków tych samych dość mają ..
~~
obrazek z sieci








oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Sadzają w kwiatki
Odziane pośladki;
Rączki pobożnie złożone,
Oczka wlepione w ambonę -
Tak pleban kosi mamonę.
Z bólu się wścieka:
Choć nie kaleka,
Pod górkę droga
Pusta i daleka ;(
- i tak nie zawrócicie rzeki
kłamstw i obłudy Kościoła ..
Tam matoł wspiera matoła,
bredzącego o grzechu i karze
- bo tylko im przecież w darze
religia przyznaje uciechy.
Dla wiernych to zawsze grzechy ..
oceny: bardzo dobre / bardzo dobre