Przejdź do komentarzyO Franku i posiedzeniu rządu
Tekst 255 z 255 ze zbioru: Nowy zbiór limeryków
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2023-06-28
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń237

O Franku i posiedzeniu rządu


Zapisał Franek z miasta Namysłów:

Na posiedzeniu Rady Ministrów

w prezydium siedział Mateusz,

lecz obok strateg słabeusz.

Ten pierwszy nie rzekł nawet dwóch słów.

  Spis treści zbioru
Komentarze (5)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Ten pierwszy jest tylko premierem tytularnym.

W latach powojennych funkcjonowało pojęcie "kult jednostki". Ciekawe, dlaczego teraz się tego pojęcia nie używa (nawet opozycja). Przecież ono pasuje do dzisiejszej sytuacji jak ulał.
avatar
"Co dwie głowy, to nie jedna" głosi staropolskie - i, jak to widzimy, prorocze - powiedzenie.
avatar
Marianie, "kult jednostki" to już zbyt oklepane i przez wielu używane.
Teraz jest "kult prezesa". Od razu wiadomo, o kim mowa.
avatar
Personalizm chrześcijański, który - jak wszyscy wiemy - narodził się w latach trzydziestych ub.w. (a którego sztandarowymi przedstawicielami w Polsce byli tacy twórcy i myśliciele jak Karol Wojtyła czy ks. Józef Tischner) koncentrował się nie na masach ludzkich, nie na narodach i nie na społeczeństwie, a na pojedynczym jednostkowym człowieku, któremu to właśnie ta wspólnota, społeczeństwo i cały naród mają służyć wszelkim wsparciem i pomocą. Przy takim myśleniu do kultu jednostki już rzut kijem.
avatar
Marianie, Belino i Hardy, bardzo dziękuję za komentarze. Spróbuję spointować Wasze wypowiedzi. Mamy w Polsce kult idioty.
© 2010-2016 by Creative Media
×