Przejdź do komentarzyPrzedwiośnie 2
Tekst 49 z 67 ze zbioru: Spojrzenie...
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2024-02-13
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń86

zanurzam twarz w chłodzie poranka

krok za krokiem

zdążam do cichego lasu

on jeszcze przysypia posapując tęsknie

drzewa śnią o wybuchającej zieleni

o śpiewie ptaków

to nurzając cienie

w błotnistych kałużach

to prężąc gołe gałęzie ku słońcu

jeszcze jeden dzień i jeszcze jeden

a ziemia odetchnie

i nieśmiało zazieleni się trawa

pączek na pędzie krzewu

uśmiechnie się do mnie

i młody listek ukłoni się światu

skąpany w kroplach deszczu

jeszcze jeden dzień...


  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×