Tekst 49 z 83 ze zbioru: Spojrzenie...
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz biały |
| Data dodania | 2024-02-13 |
| Poprawność językowa | - brak ocen - |
| Poziom literacki | - brak ocen - |
| Wyświetleń | 430 |

zanurzam twarz w chłodzie poranka
krok za krokiem
zdążam do cichego lasu
on jeszcze przysypia posapując tęsknie
drzewa śnią o wybuchającej zieleni
o śpiewie ptaków
to nurzając cienie
w błotnistych kałużach
to prężąc gołe gałęzie ku słońcu
jeszcze jeden dzień i jeszcze jeden
a ziemia odetchnie
i nieśmiało zazieleni się trawa
pączek na pędzie krzewu
uśmiechnie się do mnie
i młody listek ukłoni się światu
skąpany w kroplach deszczu
jeszcze jeden dzień...







