Tekst 66 z 83 ze zbioru: Spojrzenie...
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz biały |
| Data dodania | 2024-04-03 |
| Poprawność językowa | - brak ocen - |
| Poziom literacki | - brak ocen - |
| Wyświetleń | 428 |

***
rozmarzona
spoglądam wstecz
i składam strofy miękkie jak futro kota
o drgających płomykach w zakamarkach serc
o niespokojnych ustach pieszczących cień mojej skroni
o dłoniach szukających się nawzajem
gdzie te wyznania cichym szeptem barwiące poranki
gdzie bukiety bzu i wonnego jaśminu
rozkwitające w cieple spojrzeń
gdzie żar wilgotnych warg
spijających krople rosy z mojej skóry
teraz pozostała tylko smutna obecność
tęsknota za ciepłem
i samotność przyczajona w kącie







