Przejdź do komentarzyW mocy modlitwy
Tekst 33 z 94 ze zbioru: Promyk świtu
Autor
Gatunekproza poetycka
Formawiersz biały
Data dodania2024-10-03
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń265

W mocy modlitwy


W czasie odmawiania

koronki do bożego miłosierdzia

w krzyżu pod stopami Jezusa

otworzyła się brama

przez którą postacie wchodziły

w światło otulające życie


I pomyśleć

jak potężna jest modlitwa

zsyłająca boskie miłosierdzie

przez tych którzy nas kochają


  Spis treści zbioru
Komentarze (5)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
W cieniu wszechobecnego w Polsce krzyża

NA NASZYCH OCZACH

codziennie

dzieją się takie rzeczy,

o których nie śniło się nawet filozofom
avatar
Czasoprzestrzeń piszącego "ja"

tak się zagięła,

że zatracił zdolność widzenia horyzontu wszelkich ziemskich zdarzeń
avatar
I pomyśleć
jak potężna jest modlitwa

(patrz uważnie)

która przenosi rozmodlonego w inny /niż nasz/ wymiar,

NA MATCE ZIEMI NIE ZMIENIAJĄC NI-CZE-GO
avatar
Jedni się non-stop modlą albo biorą snusa, drudzy ćpają, a jeszcze inni piją. Wszyscy oni utracili kontakt z tym, co jest. To, co bardzo przykre, to to, że rzadko który z nich wraca do pełni zmysłów.
avatar
Jeśli się nie mylę to odważę się tak powiedzieć po lekturze tej wypowiedzi:

Powszechne miłosierdzie Jezusa uosobione w Jego męce, które chroni przed surowością Boga jest spowodowane działaniem ludzi, którzy kochają wszystkich bez znaczenia. Trudno z tym polemizować w każdej części tej tezy. Narrator utożsamia się z grupą, która doświadcza tej anonimowej modlitwy, siebie pokornie określając, jako niegodną tego aktu.
Mimo wszystko przedstawiłbym to inaczej. Dziękuję za lekturę.
© 2010-2016 by Creative Media
×