Tekst 33 z 139 ze zbioru: Promyk świtu
| Autor | |
| Gatunek | proza poetycka |
| Forma | wiersz biały |
| Data dodania | 2024-10-03 |
| Poprawność językowa | |
| Poziom literacki | |
| Wyświetleń | 410 |

W mocy modlitwy
W czasie odmawiania
koronki do bożego miłosierdzia
w krzyżu pod stopami Jezusa
otworzyła się brama
przez którą postacie wchodziły
w światło otulające życie
I pomyśleć
jak potężna jest modlitwa
zsyłająca boskie miłosierdzie
przez tych którzy nas kochają








NA NASZYCH OCZACH
codziennie
dzieją się takie rzeczy,
o których nie śniło się nawet filozofom
tak się zagięła,
że zatracił zdolność widzenia horyzontu wszelkich ziemskich zdarzeń
jak potężna jest modlitwa
(patrz uważnie)
która przenosi rozmodlonego w inny /niż nasz/ wymiar,
NA MATCE ZIEMI NIE ZMIENIAJĄC NI-CZE-GO
oceny: słabe / słabe
oceny: bezbłędne / bardzo dobre
Powszechne miłosierdzie Jezusa uosobione w Jego męce, które chroni przed surowością Boga jest spowodowane działaniem ludzi, którzy kochają wszystkich bez znaczenia. Trudno z tym polemizować w każdej części tej tezy. Narrator utożsamia się z grupą, która doświadcza tej anonimowej modlitwy, siebie pokornie określając, jako niegodną tego aktu.
Mimo wszystko przedstawiłbym to inaczej. Dziękuję za lekturę.