Krwawa sygnatura. Sekret Caravaggia na Malcie
tak dużo
O Franku, Karolu i śpiewaniu kolęd Tekst 154 z 255 ze zbioru: Limeryki z ostatniej chwili
| Autor | |
| Gatunek | satyra / groteska |
| Forma | fraszka / limeryk |
| Data dodania | 2024-12-27 |
| Poprawność językowa | - brak ocen - |
| Poziom literacki | - brak ocen - |
| Wyświetleń | 245 |
O Franku, Karolu i śpiewaniu kolęd
Słyszał pryszczaty Franek pod Gdańskiem:
Karol kolędy śpiewał germańskie
przy choince niemieckiej,
w aranżacji sowieckiej.
To zwyczaje są przecież zaprzańskie.
nowe teksty