Tekst 23 z 23 ze zbioru: Spalone myśli
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2025-08-31 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 36 |

Szkoda, że to nie hydranty
Przytulają się ukradkiem
Wchodzą pod pościele
Opowiadają bajki z bagien
Wszędzie dookoła
W cichej bezsilności
Wpatrują się w odbicia
Szarych, długich dni
Szkoda, że to nie hydranty
Gotują nam obiady
Może trochę przesolone
Ale zawsze pełne smaku
Stoją przy drodze milczące
Czasem bezgłośnie płaczą
I tylko człek zbłąkany
Spojrzy na nie czule