Przejdź do komentarzyAnhedia
Tekst 24 z 24 ze zbioru: Spalone myśli
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2025-09-08
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń40

Przelałem światło na pół.

Nie obchodzi mnie.

Deszcz pada, oczy spokojne.

I tak jestem mokry.


Prosta linia, kawałek włóczki

bez oczek i supełków.


Kobiety blade — schowane w cień,

kurzem pokryte po brody.


Leżę pod mdłym kamieniem.

Wszystkie kropki uciekły.


Po co trwać

w pstrych obrazach,

skoro czarno-biały świat?

  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×