Przejdź do komentarzybez tytułu
Tekst 4 z 4 ze zbioru: impresje
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2025-10-05
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń201

* * *


kusiciele

zapylają wiotkie mimozy

zeschły liść

śpiewa zamierzchłą pieśń

porosty

duszą kiełkujące nasionka

tylko kruk w oddali

liczy na jakiś kąsek

nie ma owoców

po których ich poznamy

druga natura

szuka twego serca


T.F.

  Spis treści zbioru
Komentarze (5)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Żeby już nie powielać tej kazuistyki /w 3 tysiącleciu?!/, zadajmy sobie 2 proste pytanka:

Kim są ci wszyscy na amen przegrani bohaterowie tej przytłaczającej scenki:

kusiciele
zeschły liść
porosty
kruk w oddali

...no, i ten permanentny brak owoców

??

oraz

Skąd się u nas tutaj wszyscy oni - do kaduka! - wzięli /od Praczasów Adama i Ewy/

?!

Archetyp kusiciela to /rodzaju męskiego/ biblijny Wąż,

naturalnie,

oraz /genus femininum/ kobieta /Ewa/
avatar
Nie wiem o czym to jest ?
avatar
emiliapienkowska; kusiciele to libertyni-stręczyciele; zeschły liść to stary człowiek osadzony w cywilizacji łacińskiej; porosty to moderniści, postmoderniści i postpostmoderniści; kruk w oddali to "businessman" pozbawiony ludzkich odruchów; brak owoców to brak rezultatów pracy ludzkiej, która staje się daremna, to brak owoców miłości (aborcja); druga natura to metafizyka, która szuka ludzkiego serca (nie zaś przyzwyczajenie).
avatar
A co z tym zapylaniem wiotkich mimoz? Kojarzy mi się fraszką Staudyngera:
Rzekła lilia do motyla:
nikt nie patrzy, niech pan zapyla.
avatar
Co jest czego metaforą, naturalnie, najlepiej wie sam szan. Autor,

ale

Czytelnik nie w ciemię bity intuicyjnie przecież sam rozumie, że /łącznie z ukrytą drugą naturą/ mowa tutaj o wszystkich prze-gra-nych...

KTÓRZY /jednak!/ NIE WZIĘLI SIĘ ZNIKĄD, KTOŚ ICH /takich całkiem do niczego!/ DO ISTNIENIA POWOŁAŁ,

a więc,

zawsze tylko utyskując, na nich wszystkich biadoląc i narzekając,

w polu widzenia musimy też mieć przede wszystkim Tego, co Ich /co rok prorok/ wciąż nam Dwoi, Troi, Mnoży i Pomnaża.

Nie oskarżamy zeschłego liścia, że się zesechł, kruka, że leci na padlinę a kusiciela /pająka/, który misterne plecie ecie-pecie, żeby złowić niebaczne cielę w swe siecie

itp., itp., itp.

Dlaczego NIE OSKARŻAMY?!

Hmmm... pomyślmy...
© 2010-2016 by Creative Media
×