Przejdź do komentarzySpis powszechny 2
Tekst 34 z 33 ze zbioru: Drabble
Autor
Gatunekobyczajowe
Formaproza
Data dodania2025-10-27
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń26

– Jestem ankieterką, przeprowadzamy spis powszechny. Ile ma pani dzieci? 

– Ośmiu chłopców. 

– Samych chłopców? A pani stan cywilny? 

– Panna. 

– Oo… i udaje się samej pani wytrzymać finansowo? Ojciec dzieci płaci aż tak wysokie alimenty? 

– Sąd przyznał niezbyt wysokie. Ale każdy ojciec płaci za swojego, gmina daje, do tego osiemset plus, więc jakoś wystarcza. A teraz obiecują, że za trzecie dostanę sto tysięcy. Pani nie wie, czy za te już żywe też, czy będą od nowa liczyć? Bo jak od nowa, to muszę się jeszcze sprężyć. 

– Rozumiem, że teraz pani nie pracuje. A pracowała kiedyś? 

– Żartuje pani? Na głowę jeszcze nie upadłam.

  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×