Przejdź do komentarzyO Franku i zaginionym Telusie
Tekst 163 z 230 ze zbioru: Limeryki sprzed ostatniej chwili
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2025-11-05
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń187

O Franku i zaginionym Telusie


Oznajmił Franek spod Międzywodzia,

że Robert Telus gdzieś się zapodział.

Wcześniej był widziany w KOWR-ze

i tam czuł się bardzo dobrze,

gdyż się odbywał łapówek podział.

  Spis treści zbioru
Komentarze (5)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Wie każdy dobrze, że udział w tej "Kobrze", powiem szczerze, murowany dla tych, co maczali w rozkradanym procederze; się nie skryją w Peszcie, w budzie ani na Maderze!
avatar
Belino, bardzo dziękuję za komentarz.
avatar
Jeśli tym zuchom nie pasują polskie sądy,

/które notabene sami na pohybel narodowi na amen popsuli/,

to przecież jest jeszcze trybunał w Strassburgu!
avatar
Czepiata się chłopa, a to przecież prezes Akcji Katolickiej. To była po prostu Katolicka Akcja. Latami Dawton chodził koło tego pola i w końcu Akcja Katolicka w jeden dzień i załatwione.

Nikt o tym nie mówi, ale Dawton musiał tam coś wybecalować, bo skąd ta Akcja Katolicka Telusa? Ciekawe czy wyjdzie kiedyś ile?
avatar
Pani Emilio i Legionie, bardzo dziękuję za komentarze.
© 2010-2016 by Creative Media
×