Tekst 140 z 124 ze zbioru: Moje wiersze
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz / poemat |
| Data dodania | 2025-11-28 |
| Poprawność językowa | - brak ocen - |
| Poziom literacki | - brak ocen - |
| Wyświetleń | 15 |

Ogrom słów, że trudno się wygrzebać
jeszcze bardziej spod lawiny myśli.
Morfologia zdarzeń nakazuje,
rozkodować zagęszczone emocje
ze złych opowiedzeń i wspomnień.
Adopcja poetyki nowych czasów,
tradycyjne pojmowanie domysłów
i wyobrażeń,
jest ilustracją życia w ogóle.
Może zbyt mało ozdobności,
doboru scen, takich czy innych.
Sportretować faktury mowy niezależnej,
naśladownictwo wiąże w węzeł
dyskusje panelowe.
Jako intersubiektywne źródło poznawcze,
lirycznych tchnień na wiosnę.
W następnych linijkach będę
całkowicie uaktualniony.
Niech mnie Zośka o wiersze nie prosi







