Tekst 2 z 2 ze zbioru: rozmarzenie
Autor | |
Gatunek | proza poetycka |
Forma | proza |
Data dodania | 2013-11-26 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 1882 |
Noc, ogród, tajemnica, cisza, marzenie.Cisza, ciemne, granatowe niebo. Gwiazdy znaczące drogę swym blaskiem. Panujący spokój przerywa odglos dochodzący z głębi granatu. Noc, ogród, róże pokryte brylantową rosą. Brylantowa rosa odbijająca blask gwiezdzistego nieba.
Spadające kryształy przerywają ciszę. Ciekawość. Dobiegający szept rozmów z rozdzierającego błekitu. Oślepia blask wyłaniającej się postaci, schodzi do ogrodu gwiezdzistą drogą. Lekkimi krokami stąpa pomiędzy różami, przystaje. Wybiera jedną,jedyną. Chowa ją w swych dłoniach. Wraca, wraca ze swoim marzeniem ponownego powrotu. Noc, ogród, tajemnica, cisza, marzenie...
I jeszcze jedna uwaga. Przed udostępnieniem utworu należy go dokładnie przeczytać. Gdybyś to zrobiła, na pewno byś napisała: drogę, a nie droge; brylantową, a nie brylantowa; blaskiem, a nie blaskem (mam nadzieję, że ten błąd to tylko przypadek - tak mawiano na moim rodzinnym Mazowszu); po wszystkich przecinkach w środku wersów byłyby spacje.
A najlepiej byłoby, gdybyś po przeczytaniu moich uwag - o ile nie będzie kolejnych komentarzy - tekst wykasowała i od razu ponownie go wpisała. Byłby wtedy rad i wpiszę wysokie oceny.