Temat: Oceny (65)
10 Lut 2012 o 20:57
Może po prostu zacznijmy od tego, że będziemy rzadziej stawiać "znakomite"?
Ja w tej chwili odzywam się tylko przy naprawdę dobrych wierszach, które mnie tak poruszają, że daję im najlepszą ocenę. Po Wielkiej Akcji "H", kiedy oburzyłam się na takie postępowanie, dostało mi się okrutnie. (Także na Zapleczu.)
Kathrin, komentarz bez oceny jest możliwy! W ten sposób Wiesław63 powstawiał mi zera do paru tekstów. Na przykład do sonetów i do opowiadania, które wygrało konkurs "Mocne postanowienie" (czyli denne chyba nie jest?). Nawet, jeśli chciałby teraz je usunąć, nie może, bo system nie przewiduje tego. Przy takich ocenach bez komentarza nie ma ikonki "śmietnik".
Ja używam ocen bez komentarza tylko wtedy, kiedy nie mam nic nowego do dodania do poprzednich komentarzy.
10 Lut 2012 o 19:59
A ja bym się cieszyła za trójki - dobre. Co znaczyłoby, że ze swoim pisaniem idę w dobrym kierunku. Do znakomitości mi bardzo daleko. Wydaje mi się, że większość stawia 5, bo to kojarzy się z dobrą oceną, a nie z opisem - znakomite!

Myślę, że coś ze skalą powinno się zrobić oraz żeby była możliwość komentarza bez oceny.
10 Lut 2012 o 19:57
W pełni podzielam wyrażone opinie. Obecnie też dużo stawiam takich cen. A bierze się to między innymi stąd, że na portalu funkcjonuje sporo tzw. obraźników, czyli osób, które obrażają się na autorów ocen niższych niż najwyższe. A dostało mi się za to, oj dostało. Najwięcej zaś chyba od tych, których na szczęście na portalu już nie ma. Ale przypuszczam, że przynajmniej niektórzy w tej chwili się z tego powodu rumienią. Wobec tego chyba wrócę do tego, co już wielokrotnie zapowiadałem, czyli będę komentował tylko w moim odczuciu najlepsze utwory oraz te najsłabsze. I postaram się być wyjątkowo pryncypialny.
10 Lut 2012 o 17:57
Masz rację, że jest dużo naprawdę świetnych wierszy.
Dlatego dziwi mnie, że nie stosujemy jednak chociaż małej różnicy. Znakomite powinno być jednak wyjątkiem, nieprawdaż?
A i na co dzień rzadko jadamy znakomitą potrawę albo cieszymy się znakomitą pogodą. Rzadko też czytamy znakomite książki. A te bardzo dobre przecież też są fajne!
10 Lut 2012 o 17:21
Fakt. Większość pojawiających się utworów dostaje noty znakomite. Czy tak jest rzeczywiście? Jasne, że nie! Jednak mamy przez to coraz więcej i więcej " znakomitych"" wierszy.
10 Lut 2012 o 17:04
Zastanawia mnie od paru tygodni, czy można stawiać oceny "znakomite" za teksty ewidentnie najwyżej przeciętne. Na przykład niektóre z tekstów poetyckich zawierają (delikatnie mówiąc) zwykłe zwroty jak "na tym łez padole", "w oczach jak w lustrze", "bagaż przeszłości" - i do znakomitości im daleko.
Moim zdaniem powinniśmy być bardziej sprawiedliwi. Przecież ocena "bardzo dobra" i "dobra" nie byłaby ujmą nawet dla mistrza czy mistrzyni.
Czy stawiamy oceny już za temat? Za to, że czuje się obraz, który, choć niedoskonale opisany, już przez to "czucie" jest znakomity?
Temat: Poeci! (10)
10 Lut 2012 o 16:44
Od trzech dni poczytuję jej wiersze. Zawsze miałam parę tych starszych w głowie, na przykład "Nic dwa razy", "Przy winie", "Ścięcie". Teraz odkryłam, że poruszam się dzięki niej w świecie, który ma więcej wymiarów niż nasze zwykłe długość, szerokość i głębokość.
Poza tym, przy czytaniu jej wiersza "Wieczór autorski" otrzymałam odpowiedź na wątpliwości w moim wierszu "Przed wiosną" - dotyczyły "i" na końcu wersu. A w "Wieczorze" Szymborskiej przeczytałam:

W pierwszym rządku staruszek słodko sobie śni,
że mu żona nieboszczka z grobu wstała i
upiecze staruszkowi placek ze śliwkami.
Z ogniem, ale niewielkim, bo placek się spali,
zaczynamy czytanie. Muzo.

I za ten wiersz też Jej jestem bardzo wdzięczna.
Temat: konkurs 'Zadebiutuj z Publixo' (50)
05 Lut 2012 o 12:54
Alfie, zwlekałam tak, bo nie byłam pewna, czy chcę zgłosić jakiś wiersz. A potem nagle w ostatnim momencie myślę, że jednak zgłoszę. To, że mi się nie udało, potraktowałam bez wielkiego żalu, raczej, że "tak miało być"...
(Ale jak przedłużą termin, to zgłoszę. :))
05 Lut 2012 o 12:54
Alfie, zwlekałam tak, bo nie byłam pewna, czy chcę zgłosić jakiś wiersz. A potem nagle w ostatnim momencie myślę, że jednak zgłoszę. To, że mi się nie udało, potraktowałam bez wielkiego żalu, raczej, że "tak miało być"...
(Ale jak przedłużą termin, to zgłoszę. :))
05 Lut 2012 o 10:23
lilly napisał:
Też mnie ciekawi. Chciałam zgłosić mój wiersz wieczorem koło 22 ostatniego dnia, ale już nie było ikonki.


Lilly, ja mialam ten sam problem. Napisalam do Lotty, ale zastanawiaja sie, co zrobic jeszcze z konkursem, bo nie wplynela odpowiednia ilosc textow... Wiec moze przedluza troche zglaszanie... To nasze dwa juz wplyna na pewno :)
04 Lut 2012 o 22:25
lilly napisał:
Też mnie ciekawi. Chciałam zgłosić mój wiersz wieczorem koło 22 ostatniego dnia, ale już nie było ikonki.

Lilly, radze, napisz do Lotty w tej sprawie, może uwzględnią to jako usprawiedliwienie i jeszcze Twój przyjmą tekst
Pozdrawiam
04 Lut 2012 o 21:04
Też mnie ciekawi. Chciałam zgłosić mój wiersz wieczorem koło 22 ostatniego dnia, ale już nie było ikonki.
04 Lut 2012 o 10:28
Jakieś wieści na temat konkursu?
Temat: 'Historie wierszem pisane' (4)
03 Lut 2012 o 22:03
Ja także gratuluję. Chętnie przeczytam, bo Twoje wiersze są bardzo piękne, Sereno.
Temat: 'Saskia' (2)
03 Lut 2012 o 22:01
Muszę oczywiście dodać nazwisko autorki: Jolanta Rawska
A tu link do recenzji (autorstwa Pani_Wu, której za nią dziękuję):
link
link
03 Lut 2012 o 21:54
Jestem autorką powieści wydanej przed rokiem przez LSW.
Nie wiem, jak się sprzedaje, ale dostałam parę przyjemnych odpowiedzi od nieznanych mi czytelników.

O czym jest "Saskia":

Akcja „Saskii” dzieje się w Niemczech, w małym miasteczku Willensburg (Północna Nadrenia-Westfalia). Wiele wydarzeń oglądamy oczami Agnieszki (Agnes), młodej kobiety, która przyjechała tu z mężem Kornelem parę lat wcześniej. Historia obecna przeplata się ze wspomnieniami z Polski, kiedy Agnieszce towarzyszyła jeszcze jej siostra bliźniaczka, z której nieobecnością trudno jest jej się pogodzić.
Jest to opowieść o emigracji z jej dobrymi i złymi stronami. Agnieszce i Kornelowi udaje się znaleźć pracę i przyjaźń. Problemy ich małżeństwa, pomimo głębokiej miłości i przekonania o jej wartości, byłyby banalne, gdyby nie obce otoczenie. Ich losy wiążą się z losami innej Polki, atrakcyjnej Magdy, której nadzieje na obiecaną pracę i szybki zarobek rozwiewają się zaraz po przekroczeniu granicy. Obie kobiety potrafią sobie jednak poradzić w wielu bardzo trudnych sytuacjach, chociaż nie wszystko odbywa się zgodnie z prawem.
Powieść zaczyna się zniknięciem Saskii, małej i pełnej wdzięku córeczki przyjaciół Agnieszki i Kornela. Zbliżają się święta Bożego Narodzenia i całe miasteczko Willensburg żyje nadzieją, że dziewczynka zostanie odnaleziona. Postać Saskii symbolizuje w pewnym sensie losy pozostałych kobiet. Ich życie kształtuje splot wydarzeń, na które nie zawsze wpływają postacie pierwszoplanowe. Najważniejsze jest jednak przetrwanie. A potem jest już następny, nowy dzień, z nowymi szansami.
Temat: Dziurawe forum (16)
03 Lut 2012 o 18:07
lilly napisał:
Janku, ja się cieszę z twoich komentarzy. Czytam je wszystkie z zainteresowaniem, nie tylko pod moimi tekstami. Trochę się z nich nauczyłam, trochę zmieniło mi się spojrzenie na pewne rzeczy w pisaniu.
Co do ocen, to chyba rzeczywiście nie można "bezkarnie" ocenić gorzej niż na 3. Reakcje są często zbyt nieprzyjemne.


Lily w związku z tym co powiedziałaś. Osobiście uważam, że żadna trójka nikomu, ani niższa ocenia nie zaszkodzi jeżeli będzie poparta komentarzem uzasadniającym.
02 Lut 2012 o 19:13
Janku, ja się cieszę z twoich komentarzy. Czytam je wszystkie z zainteresowaniem, nie tylko pod moimi tekstami. Trochę się z nich nauczyłam, trochę zmieniło mi się spojrzenie na pewne rzeczy w pisaniu.
Co do ocen, to chyba rzeczywiście nie można "bezkarnie" ocenić gorzej niż na 3. Reakcje są często zbyt nieprzyjemne.
Temat: zapraszamy do dodawania newsów (4)
02 Lut 2012 o 19:05
Czy można się pochwalić wydaną książką bez spotkania autorskiego? Czy jest to już własna reklama, raczej źle widziana?
Temat: czarna lista - czyli kogo tu nie powinno być (5)
02 Lut 2012 o 18:55
Przepraszam, że powtórzę się, ale dopiero teraz dotarłam do forum. W sprawie tego kosza wpisałam się pod twoim, Lotto, wierszykiem "Depresja admina". Nie znalazłam ikonki kosza na śmieci przy ocenach wstawianych bez komentarza. A właśnie takie, złośliwe zera uważam za godne usuwania.
© 2010-2016 by Creative Media
×