Przejdź do komentarzyświatło na wietrze
Tekst 88 z 255 ze zbioru: stopniowo
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2014-12-16
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń3008

miałem podejść jakbym zapomniał 

ile czasu ma motyl prześwietlony liść 


na ławkach tyle miejsca w przekwitaniu rozłąki 


jakby ostatni a przecież pierwszy 

wiatr odnaleziony na dnie rzeki 


już nie szepcz 


wieczór zapomniał się został dużej 

deszcz zawsze ciepły w pobliżu oczu 

unosi głowy kwiatom 


patrzę i uczę się mówić 

jednym słowem 

w każdym języku

  Spis treści zbioru
Komentarze (3)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Bardzo podoba mi sie przekwitanie rozłąki i wieczór, który sie zapomniał i został na dłużej :)
avatar
ahoj, jestem malancholijna dzisiaj i zaspana i wszystko co malancholijne dociera do mnie. Informuję wiersz dotarł gdzie powinien;)
Pzdr
avatar
Choć to "światło na wietrze", widzimy, że to... światła w deszczu, i stąd przesunięcie przekazu tego ustnego z fonii w stronę wizji - kapitalne. Trzecia przestrzeń przez te dwie zaokrągla się do Czwórwymiaru
© 2010-2016 by Creative Media
×