Tekst 69 z 255 ze zbioru: Limeryki dolnośląskie - ciąg dalszy
| Autor | |
| Gatunek | satyra / groteska |
| Forma | fraszka / limeryk |
| Data dodania | 2015-01-22 |
| Poprawność językowa | |
| Poziom literacki | |
| Wyświetleń | 4311 |

Pan Franciszek
Pan Franciszek spod Frankowa
dom za franki chciał budować.
Gdy frank poszedł w górę,
to Franciszek z murem
musiał nagle przystopować.








Zaczyna mi się to podobać.
Na "g" Lem już pisał:
"Gniewny Gienek Gienerator, garbiąc garści, grzązł gwałtownie."
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Stara zasada - bierz kredyt w tym, w czym zarabiasz.
oceny: bezbłędne / znakomite
Znam jeszcze inne powiedzenie: najpierw policz, czy stać cię na spłatę kredytu, a później pożyczaj.
wyszedł jak Zabłocki...
w bankowe nie umiał
grać klocki.
Cześć, Chriss :) A już chciałem dawać na zapowie... ups! List gończy rozesłać za Tobą i jeszcze jedną osóbką ;)
Kiedy w górę poszły franki,
Franek na dół do kochanki.